25 listopada br. wchodzi w życie ustawa o sukcesji firm jednoosobowych. Właściciel będzie mógł za życia powołać zarządcę sukcesyjnego – może nim być m.in. doradca podatkowy.
Najważniejszym celem ustawy o zarządzie sukcesyjnym przedsiębiorstwem osoby fizycznej jest ochrona firm przed skutkami śmierci prowadzących je osób. Dzięki niej działalność firm jednoosobowych będzie mogła być płynnie kontynuowana.
Nowe przepisy dotyczą sukcesji przedsiębiorstw prowadzonych we własnym imieniu przez osoby fizyczne, czyli przedsiębiorców wpisanych do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG).
Dotychczas śmierć przedsiębiorcy powodowała, że kończył się byt prawny przedsiębiorstwa, budowanego często przez lata nakładem pracy przedsiębiorcy, jego rodziny i współpracowników. Śmierć przedsiębiorcy oznaczała wygaśnięcie umów o pracę. Jej skutkiem był też praktyczny brak możliwości wykonywania wielu kontraktów handlowych. Nie było możliwe posługiwanie się NIP-em zmarłego przedsiębiorcy, co jest równoznaczne z brakiem płynnej kontynuacji rozliczeń podatkowych. Wygasały także decyzje administracyjne, takie jak koncesje, licencje i zezwolenia, często niezbędne do funkcjonowania firmy.
Do momentu zakończenia formalności spadkowych – trwających czasem wiele miesięcy, a nawet lat – następcy prawni przedsiębiorców mieli poważne trudności z bieżącym zarządzaniem firmami. Poważnym problemem praktycznym był brak dostępu do firmowego rachunku bankowego. Wznowienie działalności po kilkumiesięcznej przerwie spowodowanej koniecznością uregulowania spraw spadkowych w przypadku wielu przedsiębiorstw okazywało się niemożliwe.
Ustawa o sukcesji zapewnia możliwość sprawnego funkcjonowania przedsiębiorstwa do czasu formalnego ustalenia następców prawnych przedsiębiorcy i rozstrzygnięcia o dalszych losach firmy. Służy temu przede wszystkim zarząd sukcesyjny.
Gdyby mieli Państwo pytania dotyczące zastosowania przepisów o sukcesji w Państwa firmie, w tym także powołania zarządcy sukcesyjnego – zapraszamy do kontaktu.