Chociaż proces wymiany kas fiskalnych będzie rozłożony w czasie, to niektóre branże muszą być gotowe na zmiany wcześniej. Dotyczy to m.in stacji benzynowych i warsztatów samochodowych.
Elektroniczne kasy pozwolą na automatyczne przesyłanie danych do skarbówki, a co za tym idzie, przyczynią się do dalszego uszczelnienia systemu VAT i zwiększą bezpieczeństwo obrotu gospodarczego.
E-kasy mają stopniowo zastępować obecnie stosowane urządzenia. Kasy z papierowym zapisem kopii będą stosowane do końca br., a te z elektronicznym zapisem kopii – do końca 2022 r. Cały proces wymiany potrwa więc kilka lat. Zakup nowych urządzeń będzie refundowany (do kwoty 700 zł).
W pierwszej kolejności zmiany obejmą tzw. branże wrażliwe – te, w których występuje największe ryzyko nadużyć w VAT. Jak podkreśla resort finansów, dzięki kasom on-line ma się zmniejszyć liczba kontroli w firmach, ponieważ organy podatkowe będę miały dostęp do ewidencji oraz do informacji o zdarzeniach mających znaczenie dla pracy kas, które zaistniały podczas ich użytkowania.