Minęły dwa lata od wejścia w życie ustawy o zarządzie sukcesyjnym
Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii podsumowało dotychczasowe funkcjonowanie tej instytucji i okazuje się, że wielu przedsiębiorców wciąż nie powołało zarządców sukcesyjnych, a szkoda, bo przepisy są bardzo korzystne dla spadkobierców i warto o tym pomyśleć. Do czasu wprowadzenia tych przepisów kontynuacja jednoosobowej działalności po śmierci właściciela stwarzała poważne problemy. Wygasały numery NIP i REGON, koncesje, zezwolenia czy umowy o pracę. Nowe przepisy pozwalają zachować firmę oraz ochronić miejsca pracy. Niespokrewnionych spadkobierców, którzy prowadzą firmę przez dwa lata, zwalniają z podatku od spadku. Resort Rozwoju zachęca właścicieli jednoosobowych firm do ustanawiania zarządców sukcesyjnych i podkreśla, że przed wejściem w życie przepisów co miesiąc, z powodu śmierci przedsiębiorcy, z CEIDG wykreślano aż ok. 800 firm. Można tego uniknąć ustanawiając zarządcę sukcesyjnego