Nowe przepisy umożliwią odbieranie majątków pochodzących z przestępstw oraz pozwolą skuteczniej walczyć ze zorganizowaną przestępczością. Regulacja ma uderzyć głównie w przestępczość zorganizowaną. Resort sprawiedliwości zapewnia, że zwykli przedsiębiorcy nie mają powodów do obaw.

Jak informuje kancelaria Prezydenta RP, wdrożenie tych przepisów w naszym kraju wynika z prawa unijnego. Nowelizacja rozszerza katalog przestępstw, wobec których przepadek mienia może zostać orzeczony. Chodzi o czyny zagrożone karą powyżej 5 lat pozbawienia wolności. Nowe przepisy wprowadzają również okres 5 lat przed popełnieniem przestępstwa, jako granicę kontroli legalności pochodzenia mienia sprawcy. Oznacza to, że w przypadku skazania za poważne przestępstwo sprawca będzie musiał wykazać legalność majątku nabytego w ostatnich 5 latach.

Co istotne, ustawa zawiera gwarancje dla przedsiębiorców: przepadek przedsiębiorstwa nie będzie mógł być orzeczony jeżeli rozmiar szkody wyrządzonej przestępstwem lub rozmiar ukrytej korzyści nie jest znaczny wobec rozmiarów samego przedsiębiorstwa. Przepadek nie będzie miał zatem zastosowania w sytuacji, w której działanie nielegalne stanowi tylko margines działalności danej firmy. Nie będzie więc tak, że np. nieuczciwy handlowiec czy księgowy wystawiający kilka firmowych, ale pustych faktur, doprowadzi do zabezpieczenia przez prokuraturę całej firmy.

Żeby brać w ogóle pod uwagę konfiskatę przedsiębiorstwa, sprawca przestępstwa musi odnieść z niego korzyść o znacznej wartości, a więc powyżej 200 tysięcy złotych. Jeżeli właściciel nie wiedział, że jego pracownik to oszust, nie poniesie za to odpowiedzialności i nie straci swojej firmy. Przepadek przedsiębiorstwa ograniczony został w ustawie wyłącznie do firm będących własnością osób fizycznych.

Nowelizacja usprawnia rozwiązania pozwalające orzec przepadek mienia w stosunku do osób trzecich, którym sprawca przekazał mienie nieodpłatnie lub zbył je za kwotę znacznie niższą od jego wartości rynkowej, w sytuacji gdy osoby trzecie wiedziały lub powinny były wiedzieć, że celem tych działań jest uniknięcie konfiskaty. Chodzi o wyeliminowanie sytuacji, w której dochodziło do przepisywania nielegalnie zdobytego majątku na inne osoby, np. rodzinę czy znajomych.

Obowiązujące do tej pory w Polsce rozwiązania dotyczące konfiskaty rozszerzonej były niedoskonałe i nie odpowiadały przyjętym dyrektywom europejskim. Jak czytamy w uzasadnieniu do ustawy, nawet najostrzejsze kary więzienia nie przyniosą skutku, jeśli sprawcy poważnych przestępstw gospodarczych i skarbowych pozostają bezkarni pod względem finansowym